Pęd na popęd
Hammerharte Jungs
2023
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum filmu Pęd na popęd 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 3 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 3
Na początku zapowiadało się dobrze, jest zabawnie, jest sprośnie, jest ta dzika energia komedii w stylu american pie. Po 50 minutach robi się z tego niestrawny aseksualny kloc.
Mamy oczywiście toporną propagandę spod znaku metoo, swoją drogą nie spotkałem jej w innym wydaniu. Seks może doprowadzić do tego, że będziesz chciał skoczyć z mostu , a przekaz jest równie subtelny jak rekolekcje w kościele, na dodatek całość stacza się w w irytująca dramę i komedię romantyczną. Po czwartej smutnej generycznej piosence miałem już ochotę rzucić pilotem.
Jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu jak zajebiste były dwie pierwsze części american pie i, że żyliśmy już w lepszych czasach. Seks jest tam zabawny, eksplorując te sferę życia mamy wpadki, dziwne sytuację, ale po prostu shit happens i trzeba iść do przodu, a zresztą i tak będziemy się z tego śmiać. Tam było prawdziwie dojrzałe i progresywne podejście do seksu. Mamy tam różne wariacje podejścia do seksu, romantyczne, przygodne, z dużą różnicą wieku czy z więcej niż jednym partnerem i nikt tego nie ocenia. Jeśli ta niemiecka komedyjka dobrze odzwierciedla podejście gen z do spraw seksu to naprawdę żyjemy w mrocznych czasach gdzie ta sfera życia kojarzy się z czymś bardzo groźnym, niesprawiedliwym i zamiast pewnej elastyczności i tolerancji mamy kodeks Hammurabiego.
Bez przesady. Jak na kinematografię niemiecką znaną z delikatności i finezji to i tak wyszło nieźle. Są walory poznawcze i wychowawcze, ale fakt - im dalej, tym gorzej, a końcówka spartolona.
No, ale ja nie oczekuje od filmów żeby mnie wychowywały, zwłaszcza tego typu i zwłaszcza w taki sposób. Jeśli już to niech będzie to w stylu american pie gdzie ten przekaz jest bardziej subtelny i zniuansowany, a nie jak u księdza na kazaniu. Przyznaje, że pierwsze 50 minut jest spoko, nieźle wyśmiano hipokryzję, a parę razy solidnie zaśmiałem się przy komentarzach genitaliów, ale im dłużej trwa film robi się coraz gorzej, aż nie da się tego oglądać.
Btw Wciąż mam nadzieję, że ideologia tego filmu to bardziej skok na kasę boomerów, którzy fantazjują o tym jak wygląda życie gen z niż realny portret postaw tego pokolenia, jeśli tak naprawdę to szczerze współczuję młodym
Zmartwię Ciebie. Jest jeszcze gorzej. Od tego wciskania młodym seksu na siłę, uprawianie seksu kojarzy im się z obowiązkowym wf-em. :)
No właśnie to jest najlepsze w seksualności, że ma wyrypane na to co sądzimy. Bycie lesbijką na studiach? Celibat? Bitch please, hormony górą i w końcu ulegniesz. Poza tym kolejna bzdura, w porównaniu z tym jak to wyglądało dwadzieścia lat temu, to jest strasznie purytańsko.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
